To niespodzianka dla mnie samej
A jednak piękny niesłychanie
(Przytul się, przytul się, tak jest, przytul się, przytul się)
(Ej weź, przytul się, przytul się, no chodź, przytul się, przytul się)
Co bym jeszcze mogła zrobić?
Dywan umiem utkać z kwiatów
Lecz pokażę więcej światu
Na więcej stać mnie jeśli zacznę cenić to, co życie poda
(Śmiało, siostro, bez obaw)
Na więcej stać mnie jeśli zacznę mniej się wszystkim przejmować
Beztrosko z głową w chmurach bujać
Smutki precz, to jest plan
Beztrosko z głową w chmurach bujać
I choćby nie wiem co, to razem ze mną idź
Poczujmy całkiem nowy zew nowych dni
Chcę prawdy już dziś a ty
Nie mów nic, widać, tak miało być
Taki dar to od losu jest test
Tyle wiem, że już nie chcesz być snem
Chciałabyś dużo wyżej się wznieść
Ponad słońce i gwiazdy leć
Beztrosko z głową w chmurach bujać
Smutki precz, to jest plan (tak!)
Beztrosko z głową w chmurach bujać
Nowe plany snuć (tak jest, tak jest!)
Na więcej stać cię jeśli zaczniesz cenić to, co życie poda
(Śmiało, siostro, bez obaw)
Na więcej stać cię jeśli zaczniesz mniej się wszystkim przejmować
(Ej, ludzie, ludzie, z drogi sio)
Bo w tym szaleństwie jest metoda (w szaleństwie metoda)
Od dziś w potrzebie mam tu ciebie